Jak obniżyć koszt eksploatacji drugiego auta w rodzinie dzięki PV?

Posiadanie dwóch samochodów w rodzinie to coraz częstszy model życia, zwłaszcza w domach jednorodzinnych. Choć zwiększa to mobilność i niezależność domowników, wiąże się również z dodatkowymi kosztami eksploatacyjnymi – paliwem, serwisem i energią. Coraz więcej rodzin decyduje się na elektryfikację przynajmniej jednego z pojazdów oraz inwestycję w fotowoltaika, co pozwala znacząco zredukować wydatki związane z drugim autem. W artykule przyglądamy się, jak wykorzystać instalację PV do ładowania drugiego samochodu w rodzinie i dlaczego to rozwiązanie może okazać się wyjątkowo opłacalne – nie tylko finansowo, ale i organizacyjnie.

Dlaczego drugie auto to dobry kandydat na EV?

Fotowoltaika w domu jednorodzinnym bardzo często jest przewymiarowana w stosunku do bieżącego zużycia – szczególnie latem. To właśnie wtedy drugie auto, zwykle wykorzystywane do krótkich, lokalnych tras (np. odwożenie dzieci, zakupy, dojazd na siłownię czy do pracy na pół etatu), idealnie wpisuje się w możliwości energetyczne domowego systemu PV. Małe miejskie EV zużywa zaledwie 10–13 kWh/100 km, więc nawet 1000 km miesięcznie to ok. 120–130 kWh – ilość, którą w słoneczny dzień wygeneruje instalacja o mocy 4–5 kWp. Dzięki temu drugi samochód w rodzinie może być zasilany niemal wyłącznie z energii słonecznej, bez dodatkowych kosztów.

Jak obniżyć koszt eksploatacji drugiego auta w rodzinie dzięki PV?

Wallbox z harmonogramem ładowania – klucz do oszczędności

Aby w pełni wykorzystać energię z PV, warto zainstalować wallbox z funkcją harmonogramu ładowania lub automatycznym wykrywaniem nadwyżek produkcji. Dzięki temu drugi samochód może ładować się np. w godzinach południowych, gdy instalacja generuje największą moc. Umożliwia to pełną autokonsumpcję – energia nie trafia do sieci, tylko bezpośrednio do baterii pojazdu. Co więcej, drugie auto, które często parkuje pod domem w ciągu dnia, jest idealnym odbiornikiem prądu słonecznego – nie trzeba więc martwić się o straty energii czy konieczność magazynowania. W wielu przypadkach taka strategia pozwala na całkowicie darmowe ładowanie przez większą część roku.

Realne oszczędności w skali roku

Koszt ładowania EV z sieci przy obecnych cenach energii może sięgać 1,20–1,50 zł za kWh, co przy 1500 kWh rocznego zużycia daje nawet 2000 zł rocznie. Tymczasem fotowoltaika pozwala wytworzyć tę samą energię bez żadnych kosztów operacyjnych – po spłacie inwestycji. W przypadku drugiego auta, które zwykle nie pokonuje dużych dystansów i nie wymaga szybkiego ładowania, można ustawić niską moc i ładować pojazd powoli, ale systematycznie, z pełną zgodnością z bieżącą produkcją. To rozwiązanie nie tylko ogranicza zużycie energii z sieci, ale także chroni baterię pojazdu dzięki niższym temperaturom pracy i wolniejszym cyklom ładowania. Oszczędność roczna może wynosić nawet kilka tysięcy złotych, jeśli uwzględnimy również brak kosztów paliwa i przeglądów.

Minimalna inwestycja, maksymalny zwrot

Jeśli domowa instalacja PV już istnieje, jedynym dodatkiem do systemu może być wallbox z funkcją ładowania dynamicznego – koszt takiego urządzenia zaczyna się od ok. 2000–2500 zł. W połączeniu z odpowiednim okablowaniem i konfiguracją systemu, całość może się zwrócić już w ciągu 1–2 lat tylko z tytułu oszczędności na paliwie. Drugie auto w rodzinie nie musi być nowe – wiele używanych EV z rynku wtórnego świetnie sprawdza się w tej roli. Co więcej, jego eksploatacja będzie praktycznie darmowa, jeśli odpowiednio zsynchronizujemy ładowanie z produkcją energii. To czyni z takiego rozwiązania nie tylko wybór ekologiczny, ale przede wszystkim ekonomiczny.

Energooszczędna rodzina to rodzina z planem

Wykorzystanie fotowoltaika do ładowania drugiego auta w rodzinie to praktyczne i oszczędne podejście do codziennej mobilności. Dzięki dobrze zaprojektowanemu systemowi PV i prostemu wallboxowi, można znacząco obniżyć koszty eksploatacji pojazdu, a jednocześnie wykorzystać pełnię możliwości domowej instalacji. Drugie auto przestaje być obciążeniem, a staje się inteligentnym magazynem energii i narzędziem do maksymalizacji autokonsumpcji. To rozwiązanie, które wpisuje się w nowoczesny styl życia – oszczędny, zrównoważony i w pełni niezależny od zewnętrznych źródeł energii.