Wraz z popularyzacją Fotowoltaika oraz samochodów elektrycznych, coraz więcej właścicieli domów staje przed wyzwaniem zamontowania wallboxa do ładowania pojazdu przy ograniczonej przestrzeni. Niewielki garaż, wąski podjazd, brak dostępu do ściany zewnętrznej lub problematyczna odległość od rozdzielni elektrycznej – to tylko niektóre z typowych problemów. W takich warunkach kluczowe staje się właściwe zaplanowanie lokalizacji wallboxa, uwzględnienie warunków instalacyjnych oraz przyszłego komfortu użytkowania. Odpowiedni wybór miejsca to gwarancja bezpiecznego i wygodnego korzystania z ładowania przez wiele lat.
Ocena miejsca i minimalne wymogi techniczne
Fotowoltaika wymaga integracji z domową instalacją elektryczną, a wallbox – osobnego, dedykowanego obwodu. Pierwszym krokiem powinno być więc znalezienie miejsca blisko głównej rozdzielni lub planowanego przebiegu przewodów. Należy zapewnić co najmniej 50 cm wolnej przestrzeni po bokach urządzenia oraz swobodny dostęp do jego frontu. Jeśli garaż jest zbyt ciasny, warto rozważyć montaż na zewnętrznej ścianie budynku, pod wiatą lub na specjalnym słupku montażowym. W domach z ograniczonym dostępem do prądu trójfazowego można wybrać wallbox jednofazowy o niższej mocy, który ma mniejsze wymagania instalacyjne.
Montaż na zewnątrz – dobre rozwiązanie przy braku miejsca w środku
Jeśli garaż jest zbyt mały lub już zabudowany, wallbox można z powodzeniem zainstalować na zewnątrz. Obecnie większość modeli dostępnych na rynku posiada klasę szczelności IP54 lub wyższą, co czyni je odpornymi na deszcz, kurz i zmienne temperatury. Montaż na ścianie zewnętrznej, w zadaszonym miejscu lub pod balkonem to rozwiązanie, które nie zabiera przestrzeni wewnątrz budynku i zapewnia pełną funkcjonalność. Warto jednak pamiętać o zabezpieczeniu przewodów przed uszkodzeniem mechanicznym oraz możliwości ich łatwego odłączenia w razie serwisu. W przypadku wąskich podjazdów wallbox można zamontować na niewielkim słupku przy ogrodzeniu.
Wallbox w zabudowie – dyskretny i praktyczny wariant
W przypadku domów z bardzo ograniczoną przestrzenią, montaż wallboxa w zabudowie może okazać się najlepszym rozwiązaniem. Można go ukryć w skrzynce technicznej, specjalnej wnęce elewacyjnej lub szafce instalacyjnej w garażu. Istnieją również modele z obudową przypominającą skrzynkę na licznik energii, które dobrze wpisują się w bryłę budynku. Ważne, aby nie ograniczać dostępu do urządzenia i nie zaburzać jego wentylacji – nawet najmniejsze wallboxy wymagają swobodnego przepływu powietrza. Rozwiązanie to łączy estetykę z funkcjonalnością i sprawdzi się zwłaszcza w nowoczesnych domach z minimalistyczną architekturą.
Długość przewodu i elastyczność ładowania
Przy wyborze miejsca montażu wallboxa warto uwzględnić długość przewodu ładującego. Standardowo wynosi on od 4 do 7 metrów, co pozwala na swobodne podłączenie pojazdu, nawet jeśli złącze znajduje się po przeciwnej stronie auta. W ciasnych przestrzeniach lepiej sprawdzają się modele z odłączanym kablem (typu socket), które można podłączyć tylko wtedy, gdy są używane. Dobrą praktyką jest także montaż wallboxa tak, by umożliwić ładowanie zarówno przodem, jak i tyłem – np. przy parkowaniu równoległym. Elastyczność w tym zakresie znacząco zwiększa wygodę użytkowania na co dzień.
Mała przestrzeń to nie problem – przy dobrym planie
Nawet przy ograniczonej powierzchni wokół domu możliwe jest wygodne i bezpieczne ładowanie EV z wykorzystaniem Fotowoltaika. Instalacje fotowoltaiczne mogą skutecznie zasilać wallbox zamontowany w odpowiednio zaplanowanym miejscu – czy to na ścianie, w szafce, czy na słupku. Kluczowe jest wcześniejsze zaplanowanie trasy kabli, zapewnienie wentylacji i dobór modelu wallboxa do warunków przestrzennych. Dzięki temu nawet w niewielkiej przestrzeni domowej można stworzyć komfortową stację ładowania, która będzie działać przez lata i wspierać energooszczędną mobilność.